Krzysztof Kotowski- Krew na Placu Lalek

*Sam* W starym zrujnowanym przez lata zaniedbań zamku w parku budzi się Maria- Kobieta przyjechała szukać zaginionej córki którą ostatni raz widziano w okolicy. Spotyka tam 8-letnią dziewczynkę, która  potrzebuje pomocy w odnalezieniu rodziców. Maria idzie z nią na komisariat na którym była poprzedniego dnia zgłosić zaginięcie córki. Nikt jej nie pamięta i wszystko wskazuje na to, że nigdy się nie urodziła. Pomaga jej starszy pan którego spotkała na posterunku i proponuje nocleg. Mężczyzna powinien nie żyć jednak od kilkudziesięciu lat. Maria wszystko opisuje w pamiętniku, który trafia do rąk policjanta "Chudego". Zaczyna się on interesować sprawą.

Dalej nie będę pisać bo nie chcę spoilerować. Jednakże od dawna książka nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Bardzo polecam chociaż ludzie którzy za dużo filozofują (tak jak ja) powinni się trzymać od niej z daleka C: Do tej pory zastanawiam się jak to jest z tym życiem i czy wszystko dzieje się przez przypadek i czy całe moje życie jest już "zaprogramowane" przez kogoś.
10/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Obserwatorzy