Kroniki krwi - Richelle Mead

(27) *Blood* Kroniki krwi- Richelle Mead
O czym jest?
Sydney jest alchemiczką, członkinią tajnej organizacji stojącej na straży ładu i równowagi na świecie, chroniącej życie ludzi i… sekrety wampirów. Alchemicy skrzętnie zacierają wszelkie ślady działania magii oraz istnienia nadnaturalnych istot. Ich symbolem jest złota lilia wytatuowana na policzku.
Dziewczyna popada w niełaskę, po tym jak udzieliła pomocy Rose Hathaway, uciekinierce oskarżonej o królobójstwo. Teraz udowadnia swoją wierność organizacji, ochraniając morojską księżniczkę Jill Dragomir, której zagrażają zamachowcy.
Między alchemiczką a aroganckim Adrianem Iwaszkowem, towarzyszem Jill, narasta dziwne napięcie, ale Sydney pamięta o swojej zasadzie.
Nigdy nie zadawać się z wampirami. 

Moja opinia
Jak zawsze będę zachwalać panią Mead. Cudo!!!! Książkę czyta się szybko i bez oporów. Kocham piękny i tajemniczy język pisarki... Naprawdę cieszę się, że jest na świecie taka wspaniała pisarka jak ta. Dzięki niej jeszcze nasz świat jest w barwach. Polecam gorąco jej książki. Naprawdę warto je przekartkować, poznać bogate historie bohaterów. 
Ocena-10/10
Ps. To ostatni post w tym tygodniu ;c Jadę na wakacje! Chorwacjo witaj :3 Moje kopie robocze będzie dawała albo Sam albo ja je udostępnię na blogu po tygodniowej nieobecności :P 

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Obserwatorzy