Nieśmiertelny- Gillian Shields; znów zaczynamy od okładki :> Jak dla mnie ciekawa, lecz ta twarz trochę "wciśnięta na chama". O czym jest? Miłość jak ze Zmierzchu, tajemnica jak ze Świata nocy, atmosfera jak z Wichrowych Wzgórz. Szkoła dla dziewcząt Wyldcliffe Abbey jest bardzo ekskluzywna, bardzo droga i nie bardzo przyjazna. Szesnastoletnia Evie zastanawia się, jak przetrwa naukę – i towarzystwo snobistycznych koleżanek. Samotność pozwala jej znieść tylko tajemniczy Sebastian – na spotkania z nim Evie wymyka się niemal co noc. Ale nawet jemu nie przyznaje się, że czasem na szkolnym korytarzu widzi dziewczynę zdumiewająco do niej podobną, lecz ubraną w staroświecką suknię. Nieznajoma chce jej coś powiedzieć, przed czymś ostrzec... Jakby znała jakiś sekret - Evie i Sebastiana...
Moja opinia
Książka była wspaniała. Czytało się jednym tchem. Choć powtarzał się pewien schemat: nowa szkoła-> dziwni ludzie; środowisko-> super przystojniak, który nie istnieje-> niebezpieczeństwo-> wredna suka, najlepszą uczennicą. Ale jednak była owiana ciekawa tajemnica i bardzo mi się podobało :D
Ocena- 9/10- przez schemat
Zdrada nieśmiertelnego- Gillian Shields O czym jest?
Serce podpowiada ci: zaufaj.Rozum mówi: uciekaj…
Niektóre zdrady są małe - przykre słowo, uśmieszek za plecami, wredne kłamstewko. Ale są i zdrady, które łamią serca, burzą światy i obracają jasne dni w wieczny mrok.
Kiedy szesnastoletnia Evie zaczęła naukę w Wyldcliffe Abbey, szkole dla dziewcząt położonej wśród porośniętych wrzosowiskami posępnych wzgórz, jej życie zupełnie się zmieniło. Przebyła niewiarygodną Drogę Magii. A miłość do Sebastiana przewróciła jej świat do góry nogami. Lecz Wyldcliffe Abbey staje się miejscem coraz bardziej groźnym dla nich obojga. Evie żyje w ciągłym strachu, czy zdoła zapanować nad coraz potężniejszą magią zaklętą w talizmanie. Jednak największe niebezpieczeństwo może jej grozić ze strony tego, który kocha ją najbardziej…
Moja opinia
Powieść również świetna jak poprzednia część! Najlepsze były nagle zwroty akcji! Wyśmienite słownictwo, 100 % paranormalności, wspaniała, nieprzesadzona miłość i największy dar... śmierć. Trudno było na koniec się nie popłakać.
Ocena- 10/10
0 komentarze:
Prześlij komentarz