Podsumowanie listopada


Przeczytane książki:
1. Nigdziebądź
2. Miłość jest lekarstwem
+ prawie skończyłam Krzyżaków

Najlepsze: -
Najgorsze: -

W grudniu przeczytam:
- Krzyżacy,
- Endgame. Wezwanie,
- Małe kobietki,
- Ostatnia spowiedź,
- Wybraniec,
- Miasto popiołów.


Nie mam się czym pochwalić podsumowując listopad. Przez cały miesiąc byłam zajęta Krzyżakami oraz nauką. Za niedługo będą próbne testy gimnazjalne, staram się do nich przygotowywać. Korepetycje nie ułatwiają czytania w w wolnym czasie.
W roku 2013 przeczytałam 64 książki. Pragnę, aby pobić ten wyniki, jednakże będzie ciężko przeczytać 10 książek w cały grudzień. Plusem jest fakt, iż będę miała dużo wolnego, więc mam nadzieję, że się wyrobię. 
A jak wam poszło w tym miesiącu?
Przypominam o akcji konkursowej i o 10 000 wyświetleń :)

Dziękuję, że jesteście! 



11 komentarze:

  1. Nie w tym roku to w następnym poprawisz swój wynik :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyników i życzę powodzenia w grudniu :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem bardzo dobre wyniki :)
    Pozdrawiam i powodzenia w grudniu.
    in-our-different-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę powodzenia z ,,Krzyżakami".
    Mam nadzieję, że uda Ci się pobić rekord z tamtego roku.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie w tym miesiącu również nie było najlepiej. Za mną prawie całe pierwsze półrocze w liceum. Pamiętam testy gimnazjalne. Zaczęłam się uczyć w Wielkanoc, ale mimo to poszły mi dobrze. Ponad 90% z wszystkiego, oprócz przyrody, z którą było troszkę gorzej. Najbardziej przydatne okazały się testy i zadania. No i repetytoria ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozazdrościć wyników :) Mam nadzieję, iż u mnie będzie podobnie :)

      Usuń
  6. Powodzenia z "Krzyżakami" i egzaminem! :) Sama jak na razie będę walczyć o oceny semestralne, ale czarno to widzę, bo mam zaledwie dwa tygodnie. ;)
    Ale szalenie ci zazdroszczę "Nigdziebądź"! Marzę, by przeczytać tę powieść, także czekam na recenzję i trzymam kciuki, by była pozytywna ^^
    I życzę przyjemnego grudnia, a także pobicia rekordu!
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń

 

Obserwatorzy