Romola Garai świetnie oddała charakter Emmy, lekko egoistycznej, inteligentnej i zbyt pewnej siebie panny, która codziennie zajmowała się kojarzeniem par.
Pozostali aktorzy także pokazali swój świetny kunszt aktorski. Oglądając ich, czułam do nich to samo co główna bohaterka; litość do panny Bates (Tamsin Greig), szacunek do ojca (Michael Gambon), złość do pani Elton (Christina Cole).
Wyczekiwałam scen z panem Knighteyem, ponieważ jego urok osobisty, lekka ironia oraz nieodparta chęć wytykania Emmie błędów, zachwycały mnie. Gambon w roli pana Woodhouse'a wypadł naprawdę genialnie! Doskonale wcielił się w swoją postać,
Emma pokazuje jak żyli ludzie bez technologii. Nie było internetu, wioski globalnej. Można zauważyć jak aktorzy umiejętnie posługiwali się grą słowną.
Zwracano uwagę na wiele znaczące gesty. Zazdrosne, tajemnicze spojrzenia, lub pełne miłości i troski czy też zaskoczenia i ciekawości. Najczęściej to właśnie oczy zdradzały prawdę. Mimika twarzy była bardzo ważna. Prawdziwą sztuką było zachowanie "kamiennego" wyrazu twarzy. Nienaganne maniery i wyniosła postawa gwarantowały władzę, ale czy sympatię?
Piękna i dopracowania sceneria umilała mi czas i dodawała uroku wydarzeniom z życia postaci. Świetnie dopasowane do epoki stroje, fryzury utwierdzały mnie w przekonaniu, iż film ten, jest rzetelnie dopracowany. Dialogi były prowadzone umiejętnie, jak na Anglików przystało. Inteligentne wypowiedzi dopieszczał sam niebanalny humor oraz pojawiająca się czasami ironia.
Przyznam się szczerze, iż bałam się na początku tego serialu. Jednak obawy me, były niesłuszne. Muszę was ostrzec, iż Emma nie jest dla każdego. Nie ma tu nagłych zwrotów akcji. Została ona przeprowadzona jednostajnie i spokojnie. Mnie nie to przeszkadzało, innych może nudzić. Jeśli lubicie dzieła Jane Austen, myślę, że możecie dać jej szansę. Dobra gra aktorska, niewymuszone uczucia, niezachwiana harmonia oraz dopracowane dialogi gwarantują miłe wspomnienia.
Reżyseria: Jim O'Hanlon
Czas trwania: 240 min
Na podstawie: Emma, Jane Austen
Obsada:
Emma Woodhouse- Romola Garai
Pan Woodhouse- Michael Gambon
Pan Knighey- Jonny Lee Miller
Pan Elton- Blake Ritson
Pani Elton- Christina Cole
Harriet Smith- Louise Dylan
Panna Taylor- Jodhi May
Pan Weston- Robert Bathurst
Frank Churchill- Rupert Evans
Jane Fairfax- Laura Pyper
Isabella Knightley- Poppy Miller
Robert Martin- Jefferson Hall
John Knightley- Dan Fredenburgh
Nie mam czasu na seriale, ale gdyby leciał w TV w porze sprzątania pewnie chętniej bym spojrzała ;)
OdpowiedzUsuńTo się rozumie :)
Usuń"Emmę" zdecydowanie będę chciała oglądnąć, ale dopiero po przeczytaniu powieści Jane Austen. Nie lubię poznawać ekranizacji przed pierwowzorem, a jeśli pierwowzorem jest książka JANE AUSTEN, to już w ogóle nie ma opcji, bym coś ponad nią postawiła. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry
Rozumiem Cię doskonale :)
UsuńNie znam tego miniserialu, ale za takimi rzeczami gatunkowo chyba niezbyt przepadam
OdpowiedzUsuńA szkoda :)
UsuńSeriali już dawno nie oglądałam. Historie stworzone przez Austen znam z książek i filmów pełnometrażowych, więc i serial mogłabym obejrzeć.
OdpowiedzUsuńJeżeli o mnie chodzi to ja sobie jednak odpuszczę. Wybacz mi, ale jakoś nigdy tą tematyką zainteresowana nie byłam.
OdpowiedzUsuńW związku ze zmianą nazwy mojego bloga pojawił się problem dotyczący obserwowania. Moje posty nie są wyświetlane w Twoim pulpicie nawigacyjnym. Aby to zmienić należy odobserwować mnie i zaobserwować na nowo. Mam nadzieję, że nie sprawi Ci to żadnego problemy. Natomiast dzięki temu będziesz na bieżąco z nowymi postami.
Pozdrawiam.
Wybaczam !
UsuńJak najbardziej chce oglądnąć. Tylko najpierw przeczytam książkę Jane Austen.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja jeszcze nie zabrałam się za książkę Austen :)
UsuńW przypadku "Emmy" widziałam tylko filmową wersję, która całkiem przypadła mi do gustu. Zresztą uwielbiam oglądać wszystkie filmy, które powstały na podstawie książek Jane Austen:)
OdpowiedzUsuńJa za niedługo zabieram się za książkę :)
Usuń