Wybrani- C.J. Daugherty



Wybrani- C.J. Daugherty


Allie to jedna z tych dziewczyn, które nie rozumieją słowa spokój. Po śmierci swojego brata zaczyna buntować się całemu światu. Rodzice zmartwieni zachowaniem córki, zapisują ją do szkoły z internatem- Akademii Cimmeria. To elitarna placówka dla bogatych dzieciaków. Wśród nich Allie poznaje przystojnego Francuza Sylvaina i outsidera Cartera. Zauważa dziwne zasady panujące w szkole.
Jedna z uczennic zostaje zamordowana. Główna bohaterka nie rozumie co się dzieje.
 Kim jest Allie? I kto pomoże jej poznać prawdę?


Od początku Wybranych poznajemy Allie jako zbuntowaną nastolatkę, dla której nie ważne są wszelakie zasady. Podważa regulamin szkoły i kolejny raz zostaje aresztowana. Po przeniesieniu jej do Cimmerii widzimy diametralną zmianę jaka zachodzi w głównej bohaterce. Przez co wydaje się ona sztuczną postacią. Z barwnej, ciekawej, niecodziennej dziewczyny- buntowniczki powstaje grzeczna, ułożona i przemiła uczennica, słuchająca starszych i zachowująca się zgodnie z regulaminem. Przemiana Allie była największym błędem Daugherty. Autorka w amatorski sposób ukształciła główną bohaterkę. Podczas czytania miałam wrażenie, iż Allie to ktoś naprawdę inny niż na początku powieści; że są to dwa odmienne charaktery.
Poznałam wiele postaci, jednak większość z nich odebrałam bardzo negatywnie. Uważam, że twórczyni Nocnej Szkoły nie potrafi stworzyć bohatera, ciekawego, nietuzinkowego, którego opisy zachęcałyby do czytania. W efekcie dostałam cukrowe i nierealne postacie.

Nie wiem jak mam opisać tę książkę. Niektórzy czytelnicy ocenili ją jako kryminał, inni jako literaturę młodzieżową.
Odebrałam ją jako utwór przeznaczony dla czytelników młodszych, w którym znajduje się pewna tajemnica. W Wybranych nic nie zostało wyjaśnione, więc na tych 440 stronach znajdowały się przypuszczenia, tajemnice i sekrety. Zabieg ten również się autorce nie udał. Nie ukrywam, wynudziłam się podczas czytania. To książka o niczym. Przedstawia świat nastolatki z problemami typu: którego chłopaka wybrać. Nie mogło zabraknąć miłosnego trójkąta! Przez co lektura wydawała się bardzo schematyczna i podobna do całej masy młodzieżówek. Fabuła to nic innego jak przemyślenia heroiny na temat: zachowania uczniów podczas lekcji, spokoju Cartera, arogancji Sylvaina. Gdzieś w tle zostaje zamordowana jej koleżanka, jednak to nie na tym opiera się pomysł na powieść. Allie przemierza ziemie szkoły, szukając prawdy. Czasami coś usłyszy w krzakach. Kiedy jest sama zawsze spotka jednego ze swoich wielbicieli. Nie rozumiem dlaczego tak wiele osób polubiło tę książkę. Ta powieść miała charakteryzować się tajemniczością oraz skrywaną prawdą. Co autorce w ogóle nie wyszło. Po prostu to historia dziewczyny, która poznaje swoich nowych znajomych w nowej szkole. I tyle. 

Wybrani nie kojarzą mi się z utworem pędzącym jak błyskawica. Nie pojawiały się nagłe zwroty akcji. Wydarzenia toczyły się melancholijnie i powoli. Co było kolejnym powodem, aby odłożyć tę powieść i do niej nie wracać. Czytanie jej było niekorzystne dla mnie, ponieważ straciłam czas, zamiast czytać np. Stracie Królów
Większość sytuacji, które MIAŁY BYĆ straszne albo przykuwające uwagę, tak naprawdę były bardzo przewidywalne. Co również nie pomagało przy czytaniu. 

Styl pisania Daugherty niczym się nie wyróżniał. Nie nadawał akcji tempa, ani nie pomagał mi dostosować się do danej sytuacji; nie był przeznaczony dla młodzieży. Nazwałabym go 'uniwersalnym'- łatwym do odbioru, dla każdej grupy wiekowej, ale odbieranym bez emocji. 

Nie wiem co myślą dorośli na temat przyjaźni, jednak w wieku młodzieżowym nie zawiera się jej w jeden dzień. Allie poznała Jo i już podczas pierwszego spotkania zostały przyjaciółkami. A w kolejne trzy najlepszymi. 

Reasumując, jeśli cenisz książki, w których bohaterowie są cukierkowi, żałośni i nierealni; wydarzenia płyną wolno jak w rzeczce- bez żadnej, nawet małej falki, więcej jest przewidywalności niż akcji, fabuła to nic więcej niż chodząca w kółko bohaterka bez żadnego charakteru i osobowości, to może to lektura dla ciebie. Jednak dla bardziej wymagających czytelników nie polecam. To nudna i bardzo schematyczna książka. Stracisz tylko czas i pieniądze. Nie czytaj, a już na pewno nie kupuj! 

Autor: C.J. Daugherty
Tytuł: Wybrani
Rok wydania: 2013
Liczba stron:440
Ocena: 4/10

5 komentarze:

  1. Dobrze ci radzę - nie sięgaj po kolejne tomy bo totalnie zniszczysz sobie psychikę, skoro już jedynkę odebrałaś tak negatywnie. :D Ja również z jedynką się nieźle wynudziłam, ale i tak odebrałam ją lepiej niż ty i chwała Bogu za to, bo pewnie bym spaliła ten twór, gdybym go znienawidziła. :D
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam już tę książkę, więc trochę za późno mnie ostrzegłaś :)
    Leży już na półce chyba od roku i całkowicie nie mam na nią ochoty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy tom strasznie mi się spodobał, jednak z każdym kolejnym jest coraz gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sewgo czasu, gdy było o tej ksiażce głośnie nie ukrywam, ze bardzo chciałam ją przeczytac, ale na szczęscie jej nie kupiłam. Widziałam ją w miejskiej bibliotece, ale po Twojej recenzji straciłam jakikolwiek chęci.
    Ja tam sie cieszę, że w ogóle masz dostęp :>
    Po książkę nie sięgnę nie czuję tego czegoś.

    Przy okazji chciałabym zaprosić Cię do Kruczego Gniazda i poprosić abyś wyraziła opinię na temat mojego nowego cyklu. Podsyłam Ci link abyś nie szukała.
    http://kruczegniazdo94.blogspot.com/2015/06/krucze-wiesci-czyli-przeglad.html#comment-form
    Nie traktuj tego jako spam.

    OdpowiedzUsuń

 

Obserwatorzy