Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie- Elton John


Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie- Elton John

Zainteresowana faktem, iż książka ta została napisana przez samego Eltona Johna- kultową gwiazdę rocka i jednego z najlepszych i najwybitniejszych muzyków na świecie; sięgnęłam po nią z czystą chęcią dowiedzenia się czegoś o jej twórcy jak i o samym dziele.

Elton John napisał utwór o temacie, który jeszcze w latach 80. XX w. był tabu. Stworzył lekturę o jednej z największych epidemii świata. O poniżaniu ludzi przez ich chorobę oraz orientację, czyli przelał na papier wiedzę o AIDS.

Autor spisał swoje ujmujące przeżycia. Opowiedział o wspaniałej i ciepłej Dianie, przezabawnym Freddie'm Mercurym, oraz o młodym i niezwykle odważnym Ryana White'cie. Każdy z jego przyjaciół nauczył go czym jest prawdziwa walka o życie.


Naładowana miłością, smutkiem i bólem pozycja porwie serce czytelnika. Opisywane historie prawdziwych ludzi, z prawdziwymi problemami dowodzą, że świat nie jest równy dla każdego człowieka. Pokazuje, iż trzeba zwracać uwagę na innych. Fabuła kręcąca się wokół jednego tematu, może dla niektórych być utworem nużącym. Jednak jeśli lubicie książki pełne emocji to pewnie jest ona dla was.


"Miłość jest lekarstwem. O życiu, pomaganiu i stracie" obraca się wokół ludzkiego cierpienia. Ta pełna pokory lektura naucza czym jest szacunek i uczynność. Napisana życiem dowodzi o istnieniu ludzi z wielkim sercem. 


Autor umiejętnie połączył swoje wspomnienia i przeżycia z rozmyślaniami. Ciekawie nawiązał wątki z historiami swoich przyjaciół. Wspominał ludzi, którzy już odeszli, zostawiając ślad w jego sercu jak i w duszy. Kształcili jego charakter i osobowość. Wielokrotnie dziękował im za chwile razem spędzone, ponieważ nie byłby tym samym Eltonem Johnem, którym jest teraz. 

Utwór ten, to nie tylko lektura dla osób lubiących popłakać nad książką, lecz to też historia szybkiego rozpowszechnienia się AIDS w Stanach Zjednoczonych jak i na świecie. Twórca szczegółowo rozpisał się o początku plagi w Ameryce Północnej oraz o jej zasięgu na Ziemi. Stworzył obraz z detalami, na którym bardzo dobrze ukazał początki leczenia wirusa jak i reakcje społeczeństwa na tę chorobę. Nie omieszkał wspomnieć o obojętnym stosunku władz USA do schorowanego społeczeństwa. 


Literat umiejętnie przelał na papier swoje uczucia towarzyszące mu podczas wysłuchiwania historii o upokarzaniu HIV-pozytywnych. Argumentacją samą w sobie były sytuacje, które naprawdę miały miejsce w Ameryce. To niewiarygodne ile bólu potrafi zdziałać jeden człowiek. Ile ma w sobie nienawiści! 

Moim zdaniem, książka ta, to doskonały odzew do wszystkich rasistów i homofobów. Obnaża błędy ludzi. Odsłania kulisy choroby, której pozbycie się jest jeszcze daleko. Uświadamia czym jest prawdziwy ból i strata bliskiej osoby. Lektura z przesłaniem. Dla ludzi ciekawych i niedoinformowanych uprzystępnia całą historię AIDS. Dla osób lubiących ckliwe historie; podziwiające Eltona Johna, pragnących dowiedzieć się co się dzieje na świecie.

Autor: Elton John
Tytuł: Miłość jest lekarstwem. O życiu pomaganiu i stracie
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 250
Ocena: 7/10

Nie zapomnijcie o konkursie! 10 000 wyświetleń już blisko!

12 komentarze:

  1. Książkę zapisałam:) Tematyka bardzo mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chociaż biografie niezbyt mnie ciekawią, to ta mnie niezwykle intryguje, bo jest to świetna osoba, w dodatku możemy dowiedzieć się o trudnym temacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak dokładnie, dlatego zachęcam do przeczytania :)

      Usuń
  3. Już zakończyłam przygodę z tą ksiażką wczoraj rano i dzisiaj chyba uda mi się napisać jej recenzję, więc potrzymam Cię w napięciu i dopiero wtedy dowiesz się jak ją odebrałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A przed chwilą na Pudelku się dowiedziałam, że pan Elton został mężem :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Elton <3 Właśnie słucham jego muzyki, wspaniała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja ulubiona piosenka to "I'm still standing" :)

      Usuń
  6. Powiem ci, że chętnie bym ją komuś podarowała. :) Myślę, że zapiszę sobie gdzieś ten tytuł, bo faktycznie zapowiada się interesująco. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiedziałam, że ta książka kryje w sobie taką tematykę ;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha też nie myślałam, ale była ona miłym zaskoczeniem :)

      Usuń

 

Obserwatorzy