Letni konkurs #4

BANER

Regulamin konkursu!

1. Fundatorem nagrody i organizatorem konkursu jest Ann Moore, właścicielka bloga ' Don't be afraid of the dark.'.
2. W konkursie można zdobyć jedną nagrodę- książkę, którą sam sobie wybierzesz z aktualnych ofert na dowolnej stronie internetowej księgarni.
3. Konkurs trwa od 10.08 do 31.08, do godziny 23.59.
4. Wybiorę jednego zwycięzcę spośród zgłoszeń, w których trzeba odpowiedzieć (pod tym postem albo przez maila- sweetdreams880612307@gmail.com) na dwa z trzech pytania (pierwsze obowiązkowo, czyli wybieracie b) albo c) jako drugie):

  • a) Dlaczego chcesz dostać tę książkę? (Minimum 4 zdania)
  • b) Z jakim zapachem kojarzy Ci się lato? (ilość zdań dowolna)
  • c) Jaką lekturę polecasz mi na wakacje? (ilość zdań dowolna)

Tłumaczenie:
a) Wybierasz książkę jaką chcesz dostać i musisz mi powiedzieć DLACZEGO pragniesz ją mieć.
b), c) Ilość zdań dowolna- możesz nawet napisać esej, wiersz, poemat na wybrany temat albo i nawet kilka zdań. Wiadomo, długość pracy nie zależy od jej jakości, ale warto nagrodzić starania i uważam, iż pytania nie są trudne.

5. Wyniki zostaną opublikowane w ciągu pięciu dni od daty zakończenia konkursu.
6. Jeśli zwycięzca nie zgłosi się do mnie w ciągu tygodnia od zakończenia konkursu, wybiorę kolejnego szczęśliwca.
7. Uczestnikiem może być każdy, kto posiada adres korespondencyjny na terenie Polski.
8.  Nagroda zostanie wysłana pocztą.
9. Trzeba posiadać bloga.
10. Osoby, które chcą brać udział w konkursie MUSZĄ zostać OBSERWATORAMI mojego bloga, UMIEŚCIĆ BANER na swoim blogu, odpowiedzieć na dwa pytania, podać tytuł książki i swój adres e-mail.
11. Jeśli będzie mniej niż 20 zgłoszeń konkurs się nie odbędzie, a jeśli zgłosi się więcej niż 150 chętnych nagrodzę drugą osobę książką niespodzianką.
12. By zgłosić się do konkursu trzeba wypełnić formularz:

Zgłaszam się!
Obserwuję jako:
baner:
e-mail:
wybieram książkę:
odpowiedzi na pytania: (albo "wysłane na maila")
a)
b) lub c)


13. Zgłoszenie do konkursu oznacza akceptację regulaminu.
14. Autorka bloga może zmienić zasady konkursu.



Powodzenia!

12 komentarze:

  1. Powodzenia dla biorących udział w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również życzę powodzenia ;) może i ja wezmę udział :)


    Też zapraszam do siebie na rozdanie :)
    http://myfantasticbooksworld.blogspot.com/2015/08/wielkie-rozdanie-odsona-sierpniowa.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgłaszam się!
    Obserwuję jako: Wonderland OfBook
    baner: http://wonderlandof-books.blogspot.com/p/konkursy.html
    e-mail: theworldofbook@gmail.com
    wybieram książkę:
    odpowiedzi na pytania:
    a) Chciałaby wygrać ,,450 stron", ponieważ czytałam dużo zachęcających opinii. Poza tym pisarką jest Polka, a ja chcę wspierać naszych rodzimych pisarzy :)
    b) Uwielbiam burze, które pojawiają się na wakacjach. Dlatego często wychodzę na dwór zaraz, jak przestanie padać, żeby móc napawać się świeżym zapachem powietrza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Och zdecydowanie pomyślę nad tym konkursem, bo jest ciekawy, a i pytania wymagają przemyślenia - co jest dobre. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgłaszam się!
    Obserwuję jako: Alex S.
    Baner: http://ksiazkowniaa.blogspot.com/p/konkursy.html
    E-mail: alexxxisqu@gmail.com
    Odpowiedzi:
    a) Chciałabym wygrać "Fangirl" Rainbow Rowell, ponieważ czuję, że jest to książka dla mnie. W księgarni nie przejdę obok niej obojętnie i zawsze podziwiam jej piękną okładkę oraz idealną czcionkę. Nie słyszałam jeszcze złej opinii na jej temat i każdy, czy to Recenzent, czy to Booktuber ją poleca. Dzięki tej lekturze mogłabym się dowiedzieć, czy i u mnie zdiagnozowano fangirling :) Tak strasznie che ja przeczytać!
    b) Lato kojarzy mi się z zapachem morskiej bryzy, czegoś bardzo świeżego, ale nie za słodkiego, oraz słoneczników.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgłaszam się.
    Obserwuję jako: Patrycja Waniek
    Baner: http://ksiazkowyswiatpatrycji.blogspot.com/p/konkursy.html
    E-mail: patrycja.dorotka@gmail.com
    Odpowiedzi:
    a) Marzy mi się wygranie książki "Orygin". Zakończenie poprzedniego tomu, jakie zafundowała mi autorka było nie do przyjęcia, długo nie mogłam wyjść z szoku, dlatego właśnie ten tytuł. Muszę poznać ciąg dalszy!
    b) Wakacje zawsze kojarzyły mi się z zapachem świeżego miodu, który tata właśnie wtedy zbiera. W całym domu roznosi się jego zapach i kusi, by jeść go zaraz po odwirowaniu. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgłaszam się.
    Obserwuję jako: Hatoche M
    Baner: udostępniłam w google+ czy to się liczy? :)
    E-mail: hatoche@wp.pl
    Odpowiedzi:
    a) Juz od jakiegoś czasu poluję na "Marę Dayer". Nie dość że posiada mroczny klimat to jeszcze jeszcze ta okładka śni mi się po nocach. Ogólnie jest o niej za głośno i zbyt wiele pozytywnych opinii usłyszałam, żeby jej nie przeczytać :( Poza tym chcę się dowiedzieć co to za sytuacja z psem, bo mnie taka jedna tym męczy XD A ja nie wiem o co chodzi i czuje się trochę niedoinformowana.
    b) Z jakim? Myślę, że z bzami. Sąsiedzi, no może nie tacy sąsiedzi, bo trochę dalej, ale mają ja na swoim podwórku i zawsze kiedy przejeżdżałam tamtędy rowerem, uderzał mnie ich zapach. Z początku mi się nie podobał, ale później kiedy tylko je poczułam, wiedziałam, że tak oto nadchodzą wakacje, a razem z nimi lato i upały :)

    Tak się spytam, czy jeśli nie będzie 20 zgłoszeń to konkurs nie odbędzie się? A nie warto zrobić go dla tych, którzy wzięli udział? W końcu wszyscy się jakoś starali i to super szansa na zgarnięcie perełki, a szkoda żeby wszystko poszło się bujać tylko dlatego, że nie ma odpowiedniej liczby osób :( Warto robić to nie dla ilości zgłoszeń, ale dla samych osób, które wzięły udział. Rozumiem, że chodzi o konkurencję, ale mimo wszystko :/

    Mam nadzieję, ze ni uraziłam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się :)
    Obserwuję jako: Klaudia Malik
    Baner: http://booksbyshadow.blogspot.com/p/konkursy.html
    email: klaudiamalik@onet.eu
    Wybieram książkę: "Anioł Stróż" Nicholasa Sparksa
    Odpowiedzi:
    a) "Klaudia, skończyłam czytać "Anioła Stróża" i się popłakałam" - taką właśnie wiadomość napisała do mnie koleżanka 31 lipca o godzinie 17:28. A, że Ona czytać lubi i czyta dużo, szanuję sobie Jej zdanie w kwestii literatury. Sama ostatnio przeczytałam jedną z powieści tego to właśnie autora, a mianowicie "Jesienną Miłość" i nie mogłam powstrzymać łez cieknących mi po policzkach. Dlatego to właśnie marzę, aby znów doprowadzić się do takiego stanu :)
    c) Co polecam na wakacje? "Wszystko Czerwone" Joanny Chmielewskiej. Jest to kryminał z nutką humoru ;) Jeśli ktokolwiek nie wie co ze sobą z nudów począć, szwenda się po domu, a książki do przeczytania już się wyczerpały, jest to lektura idealna. A zresztą! Nawet jeśli nic z tych rzeczy nie ma miejsca, jest to wciąż pozycja obowiązkowa! Kryminał sprawi, że umysł nie rozleniwi się przez wakacje, a lekki i śmieszny język autorki spowoduje łzy w oczach. Te ze śmiechu!
    Uwaga! Czas przeczytania książki zazwyczaj zwiększa się dwukrotnie, co spowodowane jest niekontrolowanymi napadami wesołości!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgłaszam się :)
    Obserwuję jako : Oleńka
    Baner:http://olalive-blog.blogspot.com/
    email- olapiotrowska@vp.pl
    Wybieram książkę :Gwiazd naszych wina John Green
    a) Już jakiś czas temu oglądałam film na podstawie tej powieści. Film zrobił na mnie ogromne wrażenie , więc skoro był zachwycający to myślę , że książka będzie jeszcze lepsza.
    b) Poleciłabym Ci książkę Zostań jeśli kochasz Gayle Forman. Została napisana w narracji pierwszo-osobowej - Mii. Pewnego dnia zdarza jej i rodzinie nieszczęśliwy wypadek , w którym giną jej rodzice i brat . Ona jednak walczy o życie w szpitalu w stanie śpiączki.Musi podjąć decyzję , czy walczyć o odzyskanie przytomności , czy też poddać się i umrzeć. W tej książce wspomina swoje dotychczasowe życie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgłaszam się :)
    Obserwuję jako : Bookowa Dama
    Baner: mojeksiazki-ola.blogspot.com
    email- bookowa.al@wp.pl

    1. Już od jakiegoś czasu to czułam; chodziła za mną wszędzie, gdziekolwiek bym nie spojrzała, ona tam była! Starała się ukrywać pomiędzy regały, reklamy, ale ja wiem, oj wiem, że gdy tylko odwracałam wzrok, patrzyła się na mnie, szeptała czułe słówka, przesyłała wiadomość: "Weź mnie, no bierz, wiem, że chcesz". W końcu stanęło na tym, że przestałam jeśc i wychodzić z domu, bo zwyczajnie się bałam, że na nią natrafię. Jak wygląda, proszę ją opisać, domagali się, a ja odpowiadałam, że jest gruba, nawet nie jestem w stanie powiedzieć, ile ma, do tego jeszcze piękna okładka, która hipnotyzuje i boski męski bohater, wart pocięcia i zawalenia kilku nocek, a oni to wszytko notowali drobnym druczkiem w swoich notesikach i prosili o więcej szczegółów. Powstrzymałam łzy i mówiłam dalej o twardej bohaterce, która nie pozwala sobie w kaszę dmuchać i o wartkiej akcji, napięciu i mrocznym klimacie, choć gardło zaciskało się coraz mocniej, a serce biło boleśnie o pierś. Już wiedzieli o kogo chodzi, powiedzieli, że to nic nowego, że tak już się zdarzało i próbują ją zatrzymać, jednak nie jest to takie proste ze względu na rozwiniętą sieć intryg i pewnych niedomówień, których sama muszę się domyślić. Walka o sprawiedliwość, o ideały - ona tego pragnie, a ja mam jej w tym pomóc. Jestem jej potrzebna, bo dzięki temu inni się o niej dowiedzą, stanie się sławna, wybuchnie rewolucja!
    Oczywiście chodzi o "Pisane szkarłatem", ponieważ wszędzie słyszę o niej opinie (zachwalające) i nie spotkałam ani jednej negatywnej. No po prostu muszę :(
    3. Moja ulubiona wakacyjna lektura to Nomen Omen.
    Po książkę sięgnęłam, wyczekując jak na szpilkach, bardzo ważnego listu. Miałam się odstresować i tak oto poznałam się z Martą Kisiel, sama siebie nazywającą przebrzydłą polonistką. Sądziłam, że będzie to najwyżej coś dobrego, ale nic więcej. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie!
    Nomen Omen to REWELACJA! Samą autorkę pokochałam za teksty, którymi rzucała niczym z karabinu i po prostu mnie rozwalała: "Z figury Rubens, z fryzury Tycjan, z gęby zaś, wypisz, wymaluj, Picasso". To dzięki głównej bohaterce powieści, Salomei, nabrałam dystansu do siebie i do pewnych spraw.
    "Zlałaś trupa po pysku, aż mu w trumnę poszło, a boisz się paru szpulek?"
    Pokochałam każdą postać z osobna, to moja nowa wymarzona rodzina, która jest zwariowana i nieobliczalna XD Jest wyrazista i stuknięta jak ja.
    Marzysz o czymś nowym?
    Chcesz osiemdziesięcioletnie trojaczki? A proszę!
    A może gadającą papugę? Też jest!
    Na dokładkę dołoże dziadka do „wmartwychpołożenia”, a co.
    To wszystko w tak atrakcyjnej cenie, jeśli wybierzesz Nomen Omen.
    To cudowny komedio-horror, gdzie fabuła jest tak mono zakręcona jak śledź po sztormie, a groteska, ironia i riposty wylewają się wodospadami z każdej kolejnej strony. Szczerze? Moja szczęka osiągnęła zaliczyła poziom podłogi.
    To misz-masz fantastyki, kryminału i komedii. Polecam, bo przy żadnej innej się tak dobrze nie bawiłam :D

    Mam nadzieję, że mimo wszystko konkurs się odbędzie, choćby dla tych kilku, którzy wzięli udział i którzy mają nadzieję.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już miałam pisać odpowiedź, a to tylko dla osób posiadających bloga...szkoda. A taki ciekawy konkurs :/ Może następnym razem wystarczy udostępnienie na fb?

    OdpowiedzUsuń

 

Obserwatorzy